Od koncertów symfonicznych, przez jazz aż do folkowego wieczoru z Heliosami z Zakopanego – tak przedstawiają się tegoroczne, 31. Świętokrzyskie Dni Muzyki. W ramach tego ośmiodniowego festiwalu, które odbędzie się w Filharmonii Świętokrzyskiej, publiczność będzie miała okazję posłuchać twórczości znanych artystów, ale także tych, którzy nieco popadli w zapomnienie.
„Festiwal ten składa się z różnorodnej oferty muzycznej – dwa koncerty symfoniczne, koncert jazzowy oraz koncert dla całej rodziny. Nie zabraknie też koncertu folkowego i trzech koncertów kameralnych solo i w duecie na różne instrumenty. Wiolonczela połączona z fortepianem, klarnet basowy w duecie z marimbą czy flet współgrający z fortepianem – to tylko część naszej propozycji na te dni” – zdradza Jacek Rogala, dyrektor Filharmonii Świętokrzyskiej.
Rozpoczęcie festiwalu przewidziano na najbliższy piątek, a zakończenie planowane jest na 24 listopada. Inauguracja festiwalu zapowiada się ekscytująco, gdyż uczestnicy będą mieli możliwość wysłuchania nietuzinkowych kompozycji w stylu barokowym, które są dziełem Krzysztofa Pendereckiego.
W program festiwalu wpisuje się również obchodzenie 140. rocznicy urodzin oraz 70. rocznicy śmierci Ludomira Różyckiego. Dlatego podczas koncertu finałowego, odbędzie się premiera trzech utworów tego kompozytora, które do tej pory nie były prezentowane publiczności w Kielcach.